piątek, 18 lutego 2011

Czasami

odkładam druty i szydełko i wyjmuję z szafki pudełko pełne ..... elementów do wyrobu biżuterii. Dziś pokażę Wam 2 naszyjniki - skrajnie proste i mało kreatywne. W sumie wstyd pokazać. Ale w końcu to tez handmade.
Rzadko się odzywam ale dziergam w każdej wolnej chwili - niestety tych chwil jakoś mało. Świeżo ukończyłam coś szarego - o tym w następnym poście i melanżyk - do tego tez jeszcze wrócę. Na szydełku zaczątki wielkanocnych serwetek, na drutach zielony sweterek z Kaszmiru. I to na dziś tyle.

1 komentarz: