środa, 22 października 2014

Środowe czytanie i dzierganie

Dziś po raz pierwszy i ja się przyłączam.
Jako nastolatka, potem studentka zawsze czytałam bardzo dużo. Każdą wolną chwilę, ba, często i sporą część nocy spędzałam z książką. Odkąd robótki zawładnęły moim czasem wolnym, czytanie poszło w kąt. Teraz staram się znaleźć czas również na książkę. Z reguły co wieczór godzinkę dziergam, a potem zawsze staram się przeczytać przynajmniej kilka stron. Często jestem już wtedy bardzo senna i za wiele nie poczytam, ale ważne jest dla mnie, że jednak do książek wróciłam.
Na drutach sweterek Jessa, włóczka bardzo czerwona - zdobyczna, chcę wyrobić zapasy.
A czyta się Powolny człowiek J.M. Coetzee.

poniedziałek, 20 października 2014

Październikowo

Dawno się nie odzywałam, a jednak cały czas coś tworzę. I szyje się i dzierga. Tylko jak zwykle problem z fotkami - dziś więc post bez fotki. W temacie szycia rozwijam swój park maszynowy i umiejętności. Do Elny 2300 dołączył Gritzner 788, który przywiózł kurier kilka dni temu. Ten sam przywiózł mi też pakiecik tkanin - będzie wielkie jesienne szycie. W międzyczasie powstało kilka bluzek, 2 pary spodni i spódnica. Wkrótce fotki nowych uszytek - stare muszę zmniejszyć, ostatnio moja dieta zaczęła przynosić rezultaty. Na drutach sweterek Jessa, który zakupiłam na stronie Justyny Lorkowskiej. Mimo, że nie jestem mistrzem dziergania, ale wzór jest świetnie opisany, jak narazie bez problemu wykonuję wszystkie etapy. Na szydełku pomału prezenty gwiazdkowe - jest już serwetka (która może w późniejszym terminie, jeśli nie braknie mi czasu stanie się serwetą), zaś w sobotę kupiłam nici na obrusik. Dziś z kolei na szydełko wpadnie beżowy kordonek - zaplanowałam dla babci na urodziny okrągłe materiałowe serwetki obszydełkowane plisą w ananasy - przeznaczone na babcine stoliki nocne. Wzór pozyskałam z niemieckiej książki, którą kupiłam kiedyś jako używaną na allegro - pochwalę się nią, jak będę się chwaliła serwetkami. To na dziś tyle, ale postanowiłam odzywać się regularnie. Do zobaczenia wkrótce.

piątek, 18 kwietnia 2014

Wesołych Świąt!

ostatnio kurs szycia i życie domowe przedświąteczne pochłania mój wolny czas bez reszty, dlatego mnie tu niewiele:). Ale wrócę w maju.
Mam nowe, uszyte rzeczy, mam książki którymi chciałabym się pochwalić - ale na to przyjdzie czas później.
A tymczasem....
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkiejnocy
życzę spokoju, wiele radości, wytchnienia i prawdziwie szczęśliwych chwil
spędzonych w gronie bliskich Wam osób.
Pozdrawiam serdecznie

piątek, 4 kwietnia 2014

Łapki

Dziś kolejne łapki: bawełna w kwiatki, bawełna haftowana i różowa lamówka.

poniedziałek, 17 marca 2014

Kuchenne

Dziś kuchennie - w końcu czasem trzeba uszyć też coś dla domu. W załączeniu pierwsza partia łapek i rękawic - kolorowa bawełna i jasnoniebieska flanela. W środku watolina.

środa, 12 marca 2014

Spódnica

Od jakiegoś czasu chodzę na kurs szycia.
Dziś pokażę Wam moje pierwsze dzieło z własnego wykroju - prostą spódnicę. Zdjęcia tego nie oddają, ale fajnie wyszła i jest idealnie dopasowana.
Jestem z niej bardzo zadowolona.

piątek, 7 marca 2014

Burda w kwietniu

Marzec będzie trudnym miesiącem....miesiącem trudnych wyborów prasowych:) Na burdastyle.de pojawiły się zapowiedzi nowej burdy i Burdy Szycie krok po kroku. W sumie... to chciałabym obie ...chyba:)
Poniżej to co mi się najbardziej podoba z Szycie krok po kroku (a to dopiero część, całości jeszcze nie ma na burdastyle.de):
a z kwietniowej Burdy:

Są też Burdy, których nie kupiłam ,a wtedy już co niektóre kupowałam i teraz żałuję, że ich nie mam.
Mianowicie 10/2011 - dla tego wykonania płaszcza: http://alicjahandmade.blogspot.com/2014/02/oversize-coat.html#more.
Marzę o takim, ale to już na przyszłą zimę. Wydaje się dość prosty.
W ogóle w tym numerze było sporo fajnych wykrojów.
Interesuje mnie też numer 11/2012 - jest tam też wiele fajnych wykrojów. Pytałam już - są w archiwum, prawdopodobnie zamówię w przyszłym tygodniu.
Miłego weekendu!

wtorek, 4 marca 2014

Torba

Ostatnio staram się zużyć resztki tkanin, których mam w nadmiarze. Na fotkach uszyta niedawno torba - duża, pojemna, z rzepem do zapinania. Chodzę od tygodnia na kurs szycia:) i w tej torbie mieszczę wszystkie swoje kursowe skarby. Zmieściłaby się i maszyna do szycia, ale torba szybko zakończyła by swój żywot:).

czwartek, 27 lutego 2014

Czy Tłusty Czwartek musi być tłusty?

Mój był słodki i dość lekki.
Przepis na rogaliki na maślance wzięłam stąd: http://szufladakuchenna.blogspot.com/2012/09/rogaliki-na-maslance.html Robiło się szybko, nadziałam marmoladą owocową i musem jabłkowym. Było smacznie, bardzo smacznie.

niedziela, 23 lutego 2014

Klamerki

Dotychczas mieszkały w okropnym przetartym worku. Aż wstyd się przyznać.
Nowe mieszkanko to dopiero prototyp - nie jest idealne, następnie będzie lepsze. Do zawieszenia na drążku suszarki, zapięcie na rzepy i obszyte okno, którym wyjmuje się klamerki.

Kupiłam wczoraj marcową Burdę. Wcześniej pokazywałam modele, które mi się podobały i wydawało mi się, że ten zakup będzie słuszny. W sklepie przejrzałam pobieżnie i zabrałam, ale jakoś jestem zawiedziona. Komplet spódnica-bluza okazał się sukienką. Inny model oznaczony jest jako trudny - a ja początkująca jestem:( jakoś tak, ech.
Tymczasem cieszę się dobrą pogodą i czekam teraz na zakończenie Igrzysk. Niestety robótka olimpijska nie skończona - musiałam dwa razy pruć. Zapomniałam, że ten wzór ostatnio jakoś mi nie wychodził i musiałam kombinować. Ale chyba jestem już na dobrej drodze.
Miłego końca weekendu i dobrego poniedziałku!

wtorek, 18 lutego 2014

Kobaltowo

Szyciowo rok zaczęłam sukienką, którą dziś pokazuję. Kobaltowe punto i wykrój z papavero.pl - tak niewiele potrzeba żeby stworzyć super wygodną sukienkę:).

sobota, 15 lutego 2014

Mollie potrafi

Dziś znalazłam w kiosku kolejny numer Mollie potrafi i musiałam kupić:). Przekonała mnie torebka z haftem krzyżykowym - muszę wykorzystać ten wzór. Bardzo mi się podoba.

Tutaj można przejrzeć część tego numeru: http://ulubionykiosk.pl/demo/106-mollie-potrafi
Poniżej torebka z haftem i kilka innych stron:

Ciężko mi się powstrzymać przed zakupem gazetek dotyczących rękodzieła i tych z wykrojami. Ostatnio kupuję tylko co ciekawsze numery Burdy, Annę Moda na szycie no i od niedawna Mollie potrafi. Przeglądanie tych gazetek - nawet jeśli nic z nich nie zrobię - jest dla mnie ogromną przyjemnością:).

piątek, 14 lutego 2014

Walentynki na słodko

Zawsze z dystansem podchodziłam do Walentynek - bo takie nie nasze, zachodnie itd. Z wiekiem stwierdziłam ,że w sumie przecież można je świętować po swojemu:) i w sumie czemu by nie.
To nie jest i nie będzie blog kulinarny, ale dziś witam się z śląską "szpajzą" kakaową:

Przepis z domu rodzinnego, bardzo prosty. Ja dodaję mniej cukru i robię tylko z 4 jajek - porcja dla 2 osób.
Składniki: 4 jajka świeże, sparzone wrzątkiem,
2 łyżki cukru (dodaję trzcinowy) pewnie ksylitol lub miód też by pasował,
1 łyżka żelatyny rozpuszczona w gorącej wodzie,
2 łyżki kakao ( u mnie CeBe).

Ubijam białka na sztywną pianę, dodaję cukier, ubijam na małych obrotach, dodaję żółtka, ubijam chwilę na małych obrotach, potem kakao, mieszam do połączenia składników, potem żelatyna i mieszam. Wylewam do miseczki, do lodówki - po 15 minutach można jeść.
Dziecinnie prosty i łatwy do zrobienia deser. Smacznego!

środa, 12 lutego 2014

Znów poduszki

Mgliście, śnieżnie, wilgotno. Jak nieprzyjemnie. Pogoda kanapowa. A jak kanapa to i kocyk... i poduszki. W końcu udało mi się zrobić fotki szytych w styczniu poduszek:

piątek, 7 lutego 2014

Olimpijskie dzierganie

Od dziś w naszym TV głównie Olimpiada:), a że nie jestem fanem sportu (a mieszkam z takowym), to musiałam znaleźć nową robótkę.
Aktualnie robię drugi raz serwetkę z tego wzoru:





Pierwsza wersja jest u mojej babci, drugą robię dla mojej cioci. Niestety nie zrobiłam zdjęć - blokowanie serwetek nie jest moją mocną stroną. Druga będzie zblokowana przez moją babcię - napewno pokażę Wam zdjęcia gotowej. Zdjęcia pochodzą z zbiorów blogu www.szydelkomania.blogspot.com.

czwartek, 6 lutego 2014

Anna Moda na szycie 1/2014

Chyba jestem gazetoholikiem:( szczególnie jeśli chodzi o gazetki w wykrojami. Właśnie znalazłam w necie informację, że od dziś w kioskach nowa Anna Moda na szycie 1/2014. Przejrzałam fotki i zapragnęłam ją kupić. Kiedy ja to wszystko uszyję? Baa, gdzie ja pochowam te wszystkie gazetki. Czy Wy też tak macie? Kupować? Nie kupować? http://www.bpv.pl/pl/gazeta/1753/Anna_Moda_na_szycie_1_2014

środa, 5 lutego 2014

Czapka

Jakiś czas temu pokazałam tutaj wzór cienkiej czapki, którą zamierzałam zrobić. Chciałam czapkę beżową, chciałam też uszczuplić domowe zapasy włóczek. Niestety znalazłam tylko beżową wełnianą grubszą włóczkę, w międzyczasie przyszła zima i mój pomysł na czapkę się zmienił. Poniżej gruba wełniana czapa. Ale cienką czapkę też zrobię...jak znajdę odpowiednią włóczkę. Mam nadzieję, że grubą czapką nie przywołam zimy z powrotem:P


czwartek, 30 stycznia 2014

I znowu Burda

Dzielenie się spostrzeżeniami nt propozycji burdowych stanie się chyba moją tradycją. Zerknęłam dziś na burdastyle.de a tam pierwsze fotki z marcowej burdy i kilka modeli, które chętnie bym widziała w swoje szafie. Podobają się Wam?

sobota, 25 stycznia 2014

Moje hobby - ciekawa książka

Kilka miesięcy temu w bibliotece natknęłam się na ciekawą książkę: "Moje hobby" Linda Perina, Renzo Zanoni. Przez kilka miesięcy przedłużałam jej wypożyczenie bo nie potrafiłam się z nią rozstać:). Uwielbiam ją przeglądać i czytać. Piękne zdjęcia, opisy różnych technik, instrukcje wykonania różnych przedmiotów powodują, że nie potrafiłam się od niej oderwać. Niestety musiałam już oddać z powrotem do biblioteki. Ale mam dla Was kilka fotek z tej książki - to tylko bardzo niewielki ułamek tej książki. Szukałam tej książki w necie z zamiarem zakupu, niestety narazie nie znalazłam.

P.S. Od 1,5 tygodnia nie szyję i nie dziergam:( no, cóż praca zawodowa pochłonęła mnie bardziej niż zwykle, ale przyszły tydzień zapowiada się lepiej.