sobota, 12 maja 2012

Szary sweter

Ten sweterek już tu był - wielokrotnie przerabiany, długo nie byłam z niego zadowolona. Aż w końcu udało się - w końcu jest jak dla mnie idealny i noszalny.



6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ale sporo nerwów kosztował. Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Przeróbki są gorsze od szycia od podstaw,więc podziwiam za cierpliwośc i efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie spodobała mi się ta włóczka:)i nie chciałam żeby sweterek pozostał leżał nienoszony, teraz często wychodzi ze mną z domu.

      Usuń
  3. Jest śliczny! I czy ja dobrze widzę, że tam jest "drutowy" ściągacz i wyżej przejście na szydełkowy wzorek?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, dokładnie:) na dole jest ściągacz. Był też wcześniej z przodu, tworzył listwę guzikową:) ale to już przeszłość na szczęście. Po prostu w tamtej wersji nie wyglądał.

    OdpowiedzUsuń