poniedziałek, 7 września 2015

Jesiennie

na drutach sweterek dziergany wraz z Intensywnie Kreatywna. Zaczęłam tydzień temu, mam 3/4 tułowia. Byle skończyć przed śniegiem:). Ale nie będę narzekała na zimno - za dobrze pamiętam upały.

3 komentarze:

  1. Masz rację, trzeba się zabezpieczyć. Czekam na końcowy efekt. Szkoda, że tak długo schodzi z tym dzierganiem - mi by też coś ciepłego i miłego przydało. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo:) bardzo długo. Ale wdzianko na jesień też się kroi. A sweterek - właśnie robię podkroje pach. Jakoś w swoich wyrobach milej w zimowe , mroźne dni. Mam kilka włóczek na takie cienkie ale ciepłe sweterki, tyle że to tyle trwa:) jeśli 2 skończę tej zimy to będzie dobrze. Bo jeszcze jakaś nowa czapa itd...:)

      Usuń
  2. To miłego dziergania i czekam na efekt koncowy :)

    OdpowiedzUsuń